Myspace
Życie czasami płata różne figle.
-(Madzia)Jedziesz do Krakowa?
-(Ja)Jasne!
No i tak oto spokojny poniedziałek zamienił się w "podróż służbową" - dla "bezrobotnego" taki wyjazd ma ważne znaczenie - bo "bezrobotny" w podróże służbowe nie jeździ.
STOP
Miało być o Rezerwacie Winyli - jeżeli kiedykolwiek zabładzisz na krakowskim Kazimierzu to koniecznie zrób to w okolicach ulicy Miodowej i zatrzymaj się w Rezerwacie Winyli. Poza niewątpliwą radością związana z wdychaniem zapachu winyli, czeka Cię miła rozmowa z właścielem sklepu oraz możliwość zamówienia płyt (głównie LP) z bardzo ciekawych miejsc.
zupełnie a'propos i znalezione w opisywanym miejscu (pamiętam Twój uśmiech)
Rezerwat Winyli
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz